wtorek, 16 lipca 2024

 









Ulf Kvensler 

SAREK

Thriller psychologiczny z surową panoramą gór w tle.

Trójka przyjaciół jak co roku w czasie urlopu wybiera się na górską wędrówkę. Anna i Henrik są wieloletnią parą, Milena jest przyjaciółką Anny jeszcze z czasów studiów prawniczych w Uppsali. Do ich grona w ostatniej chwili dołącza Jacob - nowy chłopak Mileny. Czwarty towarzysz niespodziewanie proponuje inną, trudniejszą trasę do pokonania - wokół masywu góry Sarek. Choć Annie i Henrikowi nie bardzo podoba się nagła zmiana planów i sama postać apodyktycznego Jacoba wzbudza podejrzliwość, ulegają w końcu namowie i ruszają w niebezpieczną trasę. Pogoda zaczyna się psuć, ale to dopiero początek kłopotów czwórki wspinaczy, dla których ta trudna wędrówka będzie walką charakterów, walką ze swymi lękami i słabościami, aż wreszcie walką o przeżycie.

Książka autorstwa Ulfa Kvenslera wciąga niemalże od początku w wir pasjonującej narracji od której się trudno oderwać. To mnie zachwyciło w tej powieści. Wydaje się, że jest to z pozoru zwykła opowieść o górskiej wycieczce. Jednak drobne incydenty, które się pojawiają w czasie jej trwania zapowiadają nadciągający nieuchronnie dramat. Trochę mi to przypominało ,,Nóż w wodzie" w reżyserii Romana Polańskiego. Z drugiej jednak strony reklamowany na okładce ,,mrożący krew w żyłach suspens" lekko mnie rozczarował.

,,Sarek" uważam z pewnością za najlepszy kryminał, jaki dotychczas w tym roku przeczytałem. Akcja porwała mnie na tyle, że nabrałem ochoty na górskie wyprawy w dziewicze tereny na pograniczu szwedzko-norweskim. Ach, spakować plecak, namiot, kuchenkę gazową i ruszyć przed siebie by zmierzyć się w górach z siłą własnego charakteru... Dzięki Ulf Kvensler za inspirację!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz