poniedziałek, 21 lipca 2025

 













Jo Nesbø

SAMOTNY WILK


Jo Nesbø niezmiennie w dobrej literackiej formie. Choć akcja jego najnowszej powieści toczy się w Minneapolis, czuć w niej skandynawskiego ducha mrocznego kryminału. Komisarz Bob Oz to amerykańskie wcielenie Harrego Hola, a środowisko potomków norweskich emigrantów sprawia, że  powieść czyta się prawie jak kontynuację poprzednich kryminałów.

W zasadzie od początku wiemy, kto jest mordercą (choć bardziej pasuje tu określenie - mścicielem) i kogo poszukuje cała policja w Minneapolis. A jednak element zaskoczenia pod koniec powieści jest bardzo misternie skonstruowany i jak to u Nesbø jest tą wisienką dla której warto wciągnąć się w fabułę i doczytać do końca. A do mojego słownika dzięki "Samotnemu wilkowi" dołączam ciekawe słowo: taksydermista.

Czytanie kolejnych powieści Jo Nesbø to pewien mój czytelniczy nawyk. Wiem, czego mam się spodziewać, jestem usatysfakcjonowany tym, czym autor próbuje mnie uraczyć i nigdy tego nie żałuję. Dlatego warto!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz